Specjalistyczny sprzęt
Do gospodarstwa Gienka i Andrzeja przyjeżdża Marcin, aby pomóc pozbyć się błota z podwórka. - Andrzejku jesteś nieprzygotowany. Co tu leży, nie sprzątnięte, jak mamy wjechać? - pyta główny dowodzący w ekipie, wyliczając kolejne etapy prac. Panowie mają dużo do roboty. Przydatna okazuje się nowa maszyna, czyli ładowarka, którą Jarek dostał od gospodarza na urodziny.
Oczekiwanie na poród
W Laszkach Emilka spodziewa się trudnego okresu, ponieważ wkrótce masowo rozmnożą się jej kozy. Gospodyni chce być przy każdym porodzie, aby stawić czoło ewentualnym komplikacjom. Może liczyć na wsparcie mamy. - Dziś zauważyłam, że jedna z kóz nie wyszła na karmienie, stała i patrzyła w ścianę. Oznacza to, że zbliża się poród - mówi o swoich doświadczeniach zaangażowana kobieta.
Przygotowania do wiosny
W Haćkach Michał i Olek udają się na pole rzepaku, żeby postawić naczynie z kilkoma kroplami płynu do naczyń, który ma pomóc w ustaleniu, czy na plantacji grasują szkodniki. Na łąkach natomiast likwidują nowe kretowiska. Później wraz z Natalią przycinają drzewa w sadzie i wapnują pnie. Robią przegląd drzewek. Szczególnie szkoda im wycinać jedną jabłonkę, rosnącą przy samym domu, bo smak papierówek, czyli rosnących na niej jabłek jest nie do zastąpienia.
„Rolnicy. Podlasie” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji FOKUS TV.