Operacja - rzepa
W Plutyczach Gienio wraz z synem Andrzejem i Jastrzębiem dzielnie sprzątają pole z kamieni po to, żeby ręczne zbieranie resztek rzepy mogło odbyć się bez przeszkód. W trakcie pojawia się odrobina zdrowej rywalizacji. Kto zbierze więcej, a kto tylko udaje, że pracuje? Świeżo zebrana rzepa trafia do krów. Czy krasule docenią smak ręcznej pracy? Paulina przybywa na pomoc z opatrunkami na skaleczone ręce Gienia i ciepłą herbatą dla panów.
Kontrola u przyjaciela
Do Maćka Sidorowicza przyjeżdża Bronowski Patrol. - Bardzo dawno nie widzieliśmy się z Maćkiem i postanowiliśmy mu zrobić nalot. Przywieźliśmy mu parę rzeczy, jajka, mleczko mu przywieźliśmy i zrobiliśmy mu taką niespodziankę - cieszy się Agnieszka. Dokładnie rok temu, o tej samej porze, podczas pracy nad wiatą, spalił się kociołek. Tym razem Jarek i Agnieszka obiecali, że ich wizyta w Kundziczach zakończy się bardziej spektakularnym sukcesem.
Zaufać kierowcy
Emilia wspólnie z mamą zajmuje się obrządkami. Następnie razem z Karolem przeprowadzają konie na większe pastwisko. Później na polu stawiają paśnik. Karol pomstuje na zakup i stałe problemy z umieszczaniem słomy wewnątrz paśnika. - Tak to jest, jak jedna baba sprzedaje, a druga kupuje - mówi gospodarz. Po skończonej pracy Emilka chce zabrać mamę na przejażdżkę quadem. Czy córka wedle umowy będzie jechać wolno i ostrożnie?
„Rolnicy. Podlasie” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji FOKUS TV.