Wyjść na plus
Andrzej, Gienek i Jastrząb udają się do Marcina, aby sprzedać tegoroczny zbiór kukurydzy. Wchodzą przez niewłaściwe drzwi do magazynu i muszą przedzierać się przez hałdy kukurydzy, gdzie grzęzną.- Jak na pustyni - śmieją się chłopaki. Na szczęście z opresji wybawia ich Marcin. Potem ważą zebraną kukurydzę. Andrzej nie jest zbyt zadowolony, ale przynajmniej jest trochę na plusie, co nie jest ostatecznie tak złym wynikiem, zważywszy na tegoroczną suszę.
Kreatywny rolnik
Emilka z Karolem kończą montować stolik z pnia topolowego, który stanie na werandzie. Potem z mamą i babcią udają się na zbiór dyni. Jedna z dyń jest tak wielka, że nie mogą jej unieść. Waży ponad 60kg. Gospodyni trzyma ją na halloween. Zebrane i pocięte dynie kobieta wiezie na pastwisko dla krów i kóz. Przyjeżdża Karol, który zapowiada, że wkrótce pojawi się transport dla kucyka. I rzeczywiście na pastwisko przyjeżdża nowy kucyk, co jest wielką niespodzianką dla babci i mamy.
Z pożogi
Nowi bohaterowie Justyna i Mateusz to młodzi rolnicy gospodarujący wspólnie z rodzicami Mateusza. Ich gospodarstwo zostało dotknięte pożarem, w którym zginęło całe stado krów. Była o tym mowa w serialu, przy okazji organizowania pomocy dla pogorzelców przez Tomka z Pokaniewa. - Tyle kłód pod nogi i jeszcze jesteśmy razem, więc nic nas nie rozłączy - mówi gospodyni. Możemy obserwować, jak powoli, dzięki ciężkiej pracy rodziców oraz Justyny i Łukasza, do Kizielan wraca życie.
„Rolnicy. Podlasie” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji FOKUS TV.