„Nie w moim stylu”
W Plutyczach do Gienka i Andrzeja przyjeżdżają Agnieszka i Jarek z Bronowa. Przywożą w podarunku koguta, nazwanego Alvaro, ale ten nie bardzo podoba się Andrzejowi. Za to Gienek uważa, że będzie on wkrótce królem podwórka. - Mały, chudy, ale byk! - ekscytują się. Jarek pomaga Andrzejowi uporządkować bele siana, które nie zmieściły się w stodołach i leżały porozrzucane na podwórku. Choć z początku idzie im nie za bardzo, to w końcu udaje się zbudować stabilną piramidę.
Próba na piątkę
Wiesia z Dorotką, znajomą z zespołu śpiewaczego, pracują w sadku w Cieluszkach. Przy pracy toczy się rozmowa o rodzinie. Jurek pokazuje znajomemu Markowi nowy nabytek, ogiera. Wielbiciel koni chętnie go dosiada, choć nie bez stresu. - Piękny, wielki, ale ja to lubię - przyznaje. Pierwszy sprawdzian zostaje zdany bardzo dobrze, a potem Jurek zakłada ogierowi chomąto. Pasuje jak ulał.
Lekko nie będzie
Justynę i Łukasza z Ciemnoszyj odwiedza Maciek z Kundzicz. Zanim obejrzy gospodarstwo, pomaga małżeństwu. Najpierw trzeba wymienić oponę w ciągniku, a to nie jest łatwe zadanie, bo waży trzysta kilogramów. Następnie obaj z Łukaszem próbują swych sił w kukurydzianym labiryncie.
„Rolnicy. Podlasie” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji FOKUS TV.